Autor |
Wiadomość |
Traye |
|
|
Shiknius |
|
|
Moedten5 |
|
|
Moedten5 |
|
|
Veles |
Wysłany: Sob 16:13, 25 Lut 2006 Temat postu: |
|
jeden kij, oba robią taką miazgę z bebmenków słuchowych, że nigdy nie przesłuchałem dwóch płyt pod rząd ;] |
|
|
burol cukrowy |
Wysłany: Pią 17:35, 24 Lut 2006 Temat postu: |
|
Dodałbym trzeciego zawodnika, heheheee
NILE !!!!!!!!!!
Dla mnie pełen wypas, ekstramalne partie gitar, dostojny wręcz growl, te solóweczki, po prostu ciężka miażdżąca muza. I nie powiesz mi Keliah, że na jedno kopyto. |
|
|
Chelsea |
Wysłany: Pią 13:21, 24 Lut 2006 Temat postu: |
|
co do wpatrywania się w okładki, to owszem mogę ;]. A Twoja rada jest już trochę przedawniona bo ja rozpoczęłam już działalność "seek a violent pics" dawno dawno temu ... I fakt fakt.. na realnych fotach również jest wiele szczegółów. P.S Mam parę numerów Złego Uwielbiam tą gazetkę. Jak ktoś ma na chacie jakieś inne egzemplarze to może mi odsprzedać |
|
|
Keliah |
Wysłany: Pią 11:52, 24 Lut 2006 Temat postu: |
|
Dla mnie mimo wszystko górę bierze Cannibal. Mortician ma de facto brutalny styl. Ale hmm.. troche jakby monotonny, na jedno kopyto. No i ten wokal, zdaje się troche zanikac [koleś ma okrutnie niski głos], brakuje mi tam scream'u. Ale żeby to był aż taki rzeźniczy styl... nie powiedziałbym ;D Sąsiedzi nie kumają tekstów więc pewnie dla nich to kolejna nawalanka. Ja sąsiadów torturuje The Berzerker'em. To dopiero jest rzeźnia. |
|
|
burol cukrowy |
Wysłany: Pią 8:43, 24 Lut 2006 Temat postu: |
|
a i jeszcze jedno
spotkałem wielu maniaków, ale wpatrywanie sie godzinami w okładke t o szczyt! |
|
|
burol cukrowy |
Wysłany: Pią 8:41, 24 Lut 2006 Temat postu: |
|
Fakt. Okładki mają bardzo ekspresywne. Jeżeli jara cię ten klimat posznytowanych zwłok, poszukaj w necie coś bardziej realnego. Wiesz ile tam szczegułów?
Wiadomo że jak powstanie orginalna kapela to staje się "natchnieniem" dla innych, źródłem inspiracji i takiem tam dyrdymały. Ale Morticiana trudniej podrobić. I już. |
|
|
Chelsea |
Wysłany: Pią 8:31, 24 Lut 2006 Temat postu: |
|
tjaaa... może nie można podrobić ale są kapelki , w których słychac wpływy Mortician np Vomigod ;] Jeśli chodzi o szatę graficzną okładek to i Mortician i CC mają podobny klimacik...zombiaki i podobne ;D najlepsza okładka Mortician to Chainsaw Dismemberment.. zawiera dużo szczegółów, mogę się tak wpatrywać w tą okładkę i wpatrywać .. jednak wolę okładki Cannibali, dla mnie mają swój klimacik, które chce podrobić większość kapel ale krwawy, pocięty nożami duch zostani z CC |
|
|
burol cukrowy |
Wysłany: Pią 1:07, 24 Lut 2006 Temat postu: |
|
Mortician gra totalny gore death metalowy rozpierdziel. Możę momentami prosty ale totalnie rzeźnicki. Canibale mają poera, nie powiem, ale przy M to grzeczne chłopaczki.
Mortician to totalna nawałnica ciężkich rifów. Canibali można słuchać, ale Mortician jest dla totalnych rzeźników, psychopatycznych maniaków. Tylko oni są w stanie wytrzymać ten pogrom płynący z głośnikó (moji sąsiedzi na pewno do nich nie należą )
Klimat kanibali można podrobić, Mortician jest TYLKO jeden!!
FAIGHT!!!!!!!!! |
|
|
Chelsea |
Wysłany: Czw 23:20, 23 Lut 2006 Temat postu: Cannibal Corpse vs Mortician |
|
Brutal corpse raping vs violence, blood and necrophilia ;].. czyli praktycznie to samo.. czy aby na pewno? FIGHT!!! |
|
|